Magazyn ‘Rowertour’ 10/2018 Australia
Magazyn ‘Rowertour’ 08/2018 Japonia
Magazyn ‘Rowertour’ 06/2018 Tajlandia
Magazyn ‘Rowertour’ 12/2017 Malezja
Magazyn ‘Rowertour’ 09/2017 Kambodża
Magazyn ‘Rowertour’ 06/2017 Nepal (Okrążenie Annapurny)
Magazyn ‘Rowertour’ 04/2017 Indie
Magazyn ‘Rowertour’ 12/2016 Birma
W końcu dociera do mnie, że wiedział dokładnie, co robi. Gdyby nie wezwał policji, zrobiliby to sąsiedzi. Chciał wyjść z tego bez szwanku, a jednocześnie zatrzymać mnie u siebie. Nagrywał wszystko, aby dać jasny znak policji, iż muszą postępować ostrożnie. Dobrze to wyreżyserował. Dokończyliśmy kolację, wypiliśmy ryżówkę i poszliśmy spać. Dopiero wiele dni później dociera do mnie, jakie miałem szczęście – to, co zrobił U Wanna Tun, to ewenement jedyny w swoim rodzaju. Turysta musi spać w hotelu – powie każdy policjant w Birmie. Koniec i kropka, nie ma dyskusji.
Magazyn ‘Żagle’ 11/2016 Filipiny
Wiatr się odkręca, a jego siła i kierunek są zależne od naturalnych przeszkód, tutaj licznych wysp archipelagu. Powierzchnia wody rzadko zdradza obecność silnego prądu. Dochodzą wszechobecne sieci rybackie, rafy koralowe, mielizny i zatrzęsienie „pająków”, czyli lokalnych łodzi z charakterystycznymi pałąkami stabilizującymi. Zupełnie inny, wodny świat.
Magazyn ‘Rowertour’ 10/2016 Indonezja
Nagle zadrżały szyby jadalni. Dźwięk wybuchu dosięga bębenki słuchowe dopiero w następnej sekundzie – fala ciśnienia jest szybsza od dźwięku. Jedno następuje po drugim zbyt gwałtownie, aby móc zareagować. Oszołomionu wpatruję się w rosnący nad kraterem grzyb, a to żadna nadzwyczajna aktywność dla czynnego wulkanu…
Magazyn ‘Rowertour’ 07/2015 Australia
Godzina 6.30 – dokładnie o wschodzie słońca, który podziwiamy z namiotu na parkingu
pomiędzy Ballina i Lennox Head, zjawia
się strażnik miejski (council ranger):
– Dzień dobry. Rozbiliście namiot
w niedozwolonym miejscu. Na wjeździe
jest tablica informująca o tym. Dokumenty proszę…
Magazyn ‘Żagle’ 09/2014 Maroko, Hiszpania
Budzę się na dobre przed czwartą rano, gdy już mocno rzuca łajbą. Śpię w kajucie kolegi, bo moja koja jest kompletnie przemoczona. W mokrym śpiworze co raz to odbijam się od ścian i sufitu. Stres… Co prawda tego się spodziewałem – nie kupiłem wszak rejsu po Karaibach. Teraz jednak jestem przerażony. To mój pierwszy raz na Atlantyku, pierwsza “ósemka”, pierwszy raz na tak rozklekotanym i dziurawym jachcie…
Co jeszcze będzie pierwsze?!
Magazyn ‘Rowertour’ 12/2013 Mazury
– Daniel! Nie jedź! Jest tak paskudnie zimno i tak wieje, że moje psy nawet z budy nie /ychodzą! Przyjedź za tydzień, ma już być wiosna! – krzyczy pełen troski Stasiu, mój gospodarz z Giżycka. – Muszę kończyć! – odpowiadam. – Zimno mi w ręce i trzeba się ruszać! Do zobaczenia wieczorem! Podnoszę przewrócony przez wicher rower i ruszam. Droga jest przykryta warstwą lodu. Ślizgam się i po chwili przychodzi mi poznać nawierzchnię z bliska… dwukrotnie.
Magazyn ‘Rowertour’ 07/2013 Francja
To może niektórych zaskoczyć, ale jedna z większych paryskich rewolucji należy do cyklistów. Kiedy w 2007 roku uruchomiono w Paryżu sieć wypożyczalni rowerów miejskich z 20 tysiącami jednośladów, szybko okazało się, że stolica ojczyzny Tour de France nie jest przystosowana do jazdy na dwóch kółkach. Władze zabrały się więc do roboty, wydając fortunę na zmianę oblicza miasta, a wiatr zmian naznaczył nie tylko infrastrukturę, ale i prawo…
Magazyn ‘Rowertour’ 04/2013 Podlasie
Warszawa Centralna, sobotnie popołudnie. Pani w kasie pyta, dokąd jadę. Zaskoczony tak rzeczowo postawionym pytaniem – nie umiem odpowiedzieć. – Hmm, chwilka, muszę spojrzeć na mapę – odpowiadam z namysłem. Wiem, że będę spać w Siedlcach u znajomych, więc mam już punkt B… Dobra nasza!