Pamir, moje marzenie od piętnastu lat, zdobyty. Razem z Korytarzem Wachańskim i Doliną Barthang. Łatwo nie było. Kosztowało mnie to nie mało zdrowia, pieniędzy i awarii w sprzęcie. Jak przyszło wracać to zaskoczyła mnie jeszcze jedna przygoda. Postanowiłem nagrywać by stworzyć z tego ciekawy, dłuższy odcinek. Po montażu wyszło mi coś, co trwa prawie pół godziny, ale myślę, że warto obejrzeć.
Zobaczycie coś, co może nie wiedzieliście, że istnieje, (prawdopodobnie) Was rozbawię, może nawet zainspiruję. Jak szukacie czegoś do obejrzenia wieczorem, to polecam. To mój debiut w takim dłuższym formacie komediowo-dokumentalnym. Polecam na dużym ekranie.