Archiwum autora: bike2.be

Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne! Oko cieszy bujna roślinność, Sydney jest niesamowicie zielone. Fauna zaskakuje i oczy i uszy: na wolności latają kolorowe papugi, zaskakuje mnie cała masa nowych ptaków, które wydają dziwne dźwięki, np. wielkie czarne ptaszyska, niby kruki, wydają dźwięk: jakby stękał Azjata z zatkanym nosem. Mam nadzieję, przyłapać kiedyś jednego na gorącym uczynku z dyktafonem.  Czytaj dalej

Krzyż Południa

Krzyż Południa

Jest wieczór. Siedzę na tarasie i podziwiam pierwszy pełny księżyc nad oceanem. Patrzę w prawo i widzę nieznany mi gwiazdozbiór – to Krzyż Południa. Zobaczycie go na flagach paru krajów południowej półkuli, w tym Australii.

Mija czwarta doba w Sydney. Aklimatyzujemy się. Pierwszy dzień, zaraz po przylocie, spędziliśmy na plaży. Taki teleport z zimy w ostre słońce kosztuje nas trochę spalonej skóry – trzeba częściej się smarować. Czytaj dalej